Odkąd patrzę na to co jem, pieczywo budzi moje wątpliwości. Bułka, która ciągnie się jak guma do żucia lub taka, która nie pachnie najlepiej. Ale kto by się bawił w pieczenie nad ranem… Ekspresowe bułeczki z glutenem i bez to odpowiedź dla mam i dzieci, które mają 30 minut rano, na ich przygotowanie ;).
Do stworzenia bułeczek potrzebujemy kilku składników, które pewnie znajdą się w każdym domu.
2 szklanki mąki pszennej lub mąki bezglutenowej
0,5 szklanki mleka
20 g roztopionego, ciepłego masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Wszystko mieszamy i formujemy bułeczki, które układamy na blaszce z papierem do pieczenia. Alf jak widać poleca. Bułeczki smarujemy roztopionym masłem z wierzchu i wstawiamy na 200 stopni Celsjusza do piekarnika, na 20 minut.
A teraz będzie terror zdjęciowy.
Na koniec kanapka, która była kocim celem przez wszystkie pstryknięcia aparatu. Przeżyła, wyszła smaczna.
Do bułeczek można dodawać ziarna i co tylko Wam się spodoba!
Komentarze, łapki w górę, udostępnienia mile widziane.
Smacznego! :)