Zachwycona pięknym wzorem i jedwabiem, od razu wrzuciłam kilka postów w social media. Patrzcie! W końcu ją mam! Jest moja! Być może idiotyzmem było zachwalanie, przed testowaniem, ale tak mam. To była miłość od pierwszego włożenia, która skończyła się kilka dni później.
Wzory Spadiory zna chyba cała Polska. Świetne rysunki, grafiki mówiące o tym, jakie my kobiety jesteśmy. Wsparcie na tkaninie.
Czułam, że mogę zdobywać i tworzyć. Po spaniu odkładałam ją do pudełka, składając, jak umiałam.
14 stycznia pochwaliłam się paczką, a 20 ze smutkiem wysłałam zdjęcia przetartej piżamy Spadiora na insta. Przetarcia w kroczu, oczka na pięknym jedwabiu.
Może rozmiar był za mały? Jedwab się nie rozciąga, trzeba się z tym liczyć. Według mnie i Piotera i innych, którym pokazywałam luksusowe jedwabie, była luźna. Rękawy ciut przydługie, ale jestem krótka, więc to mi nie przeszkadzało. Przetarcia w kroczu po kilku dniach, już tak. XL będzie za duże, L może za małe…
Piżamę odesłałam po wiadomości, ażeby ją odesłać i “Nasz rzeczoznawca dokona oględzin uszkodzonej piżamy i dokładnie zweryfikujemy, w jaki sposób zszyty jest rękaw oraz czy na uszkodzenie faktycznie ma wpływ złe zszycie materiału. “
Bardzo zależało mi na rozmiarze L, acz miałam wątpliwości co do…jakości?
“Dzień dobry Pani Joanno, w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy przesyłkę z piżamą.
W związku z powstałym uszkodzeniem reklamacja została uznana jako zasadna.
W ciągu 3 dni na Pani konto zostaną zwrócone środki. “
No dobra…a gdzie ten rzeczoznawca? Sprawdzenie piżamy? Tutaj nieco się zawiodłam.
– Przecież mieliście sprawdzić skąd te uszkodzenia, dać mi znać i zdecydować czy piżama będzie okej w rozmiarze L, czy Xl…
– Pani Joanno, uszkodzenie powstało w sposób mechaniczny w związku z użytkowaniem piżamy. To, co możemy zaoferować, to wymiana rozmiaru na większy, ale tę opcję już Pani odrzuciła. Wobec powyższego jedyne co możemy zaproponować, to zwrot środków na Pani konto. Uprzejmie proszę o ostateczną decyzję: czy chciałaby Pani większy rozmiar, czy zwrot środków na konto?
– Proszę o zwrot środków w takim razie. Nie wiem, jak powinno się użytkować piżamę, skoro była ona luźna i tylko w niej spałam, a powstały takie uszkodzenia…
– Pani Joanno, oczywiście natychmiast zlecam zwrot środków. Ciężko jest nam określić gdzie leży problem, ponieważ nie wiemy, w jaki sposób piżama była użytkowana.
Natomiast to, co mogę powiedzieć, to to, że reklamacje związane z rozejściem się materiału zdarzają się niezwykle rzadko.
Poprosiłam o zwrot pieniędzy, bo rozmiar XL byłby dobry na Pjotera.
Napisałam potem post na grupie Superstyler po godzinach, który brzmiał tak:
Czy są tu użytkowniczki piżamy? Kupiłam i dokonałam reklamacji, piżama po kilku dniach rozeszła się, wytarła. Według marki powodem było użytkowanie. Ja w niej tylko spałam. Rozmiar L, naprawdę mocno luźny i pod pachami i w kroczu. Pjoter się zastanawiał czy nie jest za duża. Zasugerowano mi rozmiar XL, ale tu rękawy miałabym bardzo, bardzo z długie. Wzory naprawdę piękne. Zastanawiam się tylko czy faktycznie mozna zle użytkować piżamę? Czy może to kwestia czegoś innego… Tak bardzo ją polubiłam i dupa :(.
Ten post nie został opublikowany. W reakcji na niego napisał do mnie Janek. Napisał, że sklep zaproponował dwa rozwiązania, wybrałam zwrot i czy może w czymś pomóc.
Napisałam, że sklep miał sprawdzić skąd takie zniszczenia i że finalnie wyszło, że złe użytkowanie. Przeczytałam, że nikt tak nie napisał i że Pan Janek chciałby uniknąć nieprawdziwych lub wyrwanych z kontekstu informacji na temat zaistniałej sytuacji. Okej, zrozumiałam.
Powtórzyłam jeszcze raz tekst o rzeczoznawcy, o tym, że nie wiem jak użytkować piżamę, skoro w niej tylko spałam i coś takiego się wydarzyło. Zapytałam, jak wygląda prawidłowe użytkowanie piżamy.
I dalej…takie uszkodzenia oznaczają, że na materiał i szwy działała siła większa niż ta, na jaką były zaprojektowane – przeczytałam, całą rozmowę macie TUTAJ.
Poruszyłam temat Spadiory z innymi ludźmi i dowiedziałam się, że Spadiora szyje w Chinach. Również w Chinach. Takiej informacji nie znalazłam nigdzie na stronie, w zakładkach o marce. Zapytałam zatem wprost, gdzie są szyte produkty Spadiora. A że to żadna tajemnica, dostałam odpowiedź, że Spadiora szyje w Chinach i w Polsce. Moja piżama akurat była uszyta w Chinach.
Dla mnie polska marka to taka, która swoje produkty tworzy w Polsce.
JUŻ JEDNA OSOBA ZA PISANIE O CHIŃSKIEJ MARCE OTRZYMAŁA STOSOWNE PISMO :).
Nie napiszę zatem o chińskiej marce, bo marka jest jak najbardziej polska, ale produkty już takie polskie nie są. Część z nich powstaje w Chinach i kupując taki produkt kupujemy kota w worku – na stronie produktu nie ma żadnej informacji, czy konkretna piżama jest szyta w Polsce, w Chinach czy na trzepaku.
Także, nie wiem czy polecam, chyba nie. Nie lubię braku informacji, nie lubię też słodkiego rzucania tekstów o piśmie, jakbym miała się czegoś przestraszyć. Marka wydawała mi się godna zaufania i 600 złotych. Piżama Spadiora przetarła się, z tkanina stało się coś dziwnego, a produkcja w Chinach o której kupujący dowiaduje się jak już produkt dostanie, nie wzbudza mojego zaufania.
