Ciasteczka kruche, pomarańczowe, doskonałe na deser. Zanim przejdę do przepisu zapytam – korzystacie ze stempli do ciastek? Jak się sprawdzają? U nas wyszło to średnio, ale myślę, że spowodowane jest to ciastem. Przy kolejnym wzór powinien być realnie widoczny :P.
Składniki:
- 200 g masła
- 6 łyżek cukru trzcinowego/miodu
- skórka ze świeżej pomarańczy (tarka nie gryzie :))
- 250 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystko ugniatamy do powstania jednolitej masy – ciasto jest nieco klejące, możemy dodać więcej mąki, jednak…bez przesady. Chcemy żeby nasze ciasteczka dały się zjeść :).
Przygotowujemy ozdoby do ciasteczek i zabieramy się za stemplowanie – robimy małą kulkę i…bach! Dla dziecka może być frajda, dla Was sprzątanie ;). Ciastka powinny być cienkie – w piekarniku jeszcze urosną.
Wystemplowane i ozdobione ciasteczka wkładamy do piekarnika 180 stopni C na 10-15 minut. Wyszło Wam? Jakie ciastka tworzycie w domu?
Smacznego!