LYSAMOWI.PL

TARTA Z GRUSZKĄ ZAJMUJĄCA DZIECI NA GODZINĘ.

Kupujesz sobie kawałek ciasta i zastanawiasz się jakby go tu potajemnie opierniczyć, ażeby dzieci nie zaczęły kwilić o to to co tam masz na talerzu. I co teraz? Nie zjesz? Oddasz? Tarta z gruszką to taka zdrowa krówka, która uciszy Twoje dzieci na jakiś czas. Bez mopsu, bez łez, wydawania wielkich pieniędzy, a nawet BEZ CUKRU!!!

TARTA Z GRUSZKĄ ZAJMUJĄCA DZIECI NA GODZINĘ.

LISTA ZAKUPÓW:

2 SZKLANKI MĄKI
200 G MASŁA
SYROP Z AGAWY
3 JAJA
2 GRUSZKI
150 G ZMIELONYCH MIGDAŁÓW/ORZECHÓW/HERBATNIKÓW
 
TARTA Z GRUSZKĄ ZAJMUJĄCA DZIECI NA GODZINĘ.
 
Zrobiłam trzy wersje tarty: z orzechami, migdałami i herbatnikami. Każda wyszła fajna, a zatem…wejdź matko do kuchni i działaj!
 
KRUCHE CIASTO
Do przygotowania kruchego ciacha potrzebujesz 1 i 1/3 szklanki mąki, 100 g zimnego masła, 2 łyżki syropu  i 2 żółtka. Masło wyrób z mąką i syropem, następnie dodaj żółtka i szybkim ruchem wyrób ciasto. Wsadzasz je do lodówki na 30 minut.
 
OWOCE

Gruszki obierz, pestki wyrzuć do kosza i pokrój owoce w paski. W misce wymieszaj je z 3 łyżkami syropu z agawy, posyp łyżeczką cynamonu i wrzuć na patelnię. Podsmażaj gruszki kilka minut.

 
KREMIK

Do kremu potrzebujesz 100g masła, 2 łyżki syropu, 100 sproszkowanych migdałów/herbatników/orzechów, jajka, 2 łyżek mąki pszennej. W pierwszej kolejności zmiksuj masło z syropem, dodaj jajko, a na koniec mąkę i sproszkowane orzechy lub migdały.

tarta z gruszką
Zdjęcie wersji tarty z gruszką z wykorzystaniem herbatników.
 

180°C, 30 minut z termoobiegiem

Nie zapomnij wcześniej wysmarować tłuszczem blachy. Po upieczeniu poczekaj aż się deser ostudzi bo dzieciom twarz poparzy i będziesz godzinę na SORze. Jak już minie te ustawowe 20 minut możesz pokroić ciacho jak pizzę i zacząć rozdanie.

Tarta z gruszką przypadnie do gustu nie tylko Tobie, dzieciom, ale i teściowej. Zrobisz dobre wrażenie bez zbędnych wydatków. Hand made w kuchni może przynosić wiele korzyści. Piecz i relaksuj się godziną dla siebie.

tarta z gruszką

 

 

 

 

ŁYSA

Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

More Posts - Website - Twitter - Facebook - Pinterest

(Visited 126 times, 1 visits today)

O MNIE


Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.

Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

error: Treść zabezpieczona!