LYSAMOWI.PL

Plaża, słońce i Ty. Jest jeszcze dziecko, które wymaga ciągłej obserwacji. Jak zapewnić sobie komfort by nie musieć co chwila biegać i krzyczeć? Wiadomo, że dziecka nie zwiążesz, a siedzenie przy tablecie zostaw na pochmurny dzień w domu.

Przedstawiam Ci pięć pomysłów, które u nas sprawdziły się od razu i do dziś pozwalają mi odpocząć.

  1. WYKOP BASEN

Ograniczeń wiekowych nie ma. GŁEBOKOŚĆ ma znaczenie – maluszkowi wystarczy płytki dołek, starszak będzie oczekiwał czegoś więcej (zaangażuj dziecko!). Do dołka wsadzasz rozcięty worek na śmieci, przysypujesz brzegi i masz basen pod kocem! Zero fal! Twoje, wasze prywatne miejsce na plaży. Idealne dla maluchów, które boją się fal.

patentów nadmorskich dla mamy

  1. CHORĄGIEWKI!

Wyznaczanie pola do zabawy na tak wielkiej powierzchni jak plaża, to bardzo pomocna metoda. Wbijamy jedną po prawej, drugą po lewej od koca i dalej „zagranica” lub cokolwiek innego. Bawimy się w wakacje w danej miejscowości, to nasza wyspa i nie uciekamy. Starszaki chętnie zbudują z nich tor do biegania w kierunku morza. Tyle tych patentów nadmorskich…a dodatkowo możemy z niej zrobić flagę zamku!

  1. SORTOWANIE W DOŁKACH

Znowu dołki! Kilka czy kilkanaście, w zależności od miejsca i Twojego „chce mi się”. Zbieramy muszelki, trawę morską, kamyki, patyki, wlewamy wodę. Zbieranie to fajna zabawa! Uprzedzam, że mnóstwo dzieci może zacząć korzystać z dołków! Cała plaża będzie wyczyszczona z muszelek z których później możecie zrobić coś fajnego!

mama nad morzem

  1. NAMIOT

Samorozkładające się namioty i namioty plażowe to mój ulubiony sprzęt na nadmorski wypad! Tego rodzaju patenty sprawdzają się nad jeziorem, w górach, nad morzem, a nawet na działce. Czasami szukanie cienia graniczy z cudem – zarówno Ty jak i dziecko będziecie mieć dość słońca. Warto mieć gdzie odpocząć. W dodatku jedzenie nie będzie narażone na usmażenie. Znajdziecie je w wielu sklepach do 50 PLN.

  1. KAMYKOWY RAJ

Kamyki! Obrazki, szlaki, tworzenie map na piasku, rzucanie ich do dołków z wodą – zabawa na kilka godzin murowana. Z wiaderka kamyków dziecko na pewno ułoży coś ciekawego, a może poukłada je kolorami czy wielkościami?

Plaża nie jest tak nudna, jak może się wydawać. Dzieci nie potrzebują wielkich koparek tachanych przez zmęczoną mamę. Pozwól sobie odpocząć korzystając z…natury.

Życzę Ci udanego plażingu!

ŁYSA

Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

More Posts - Website - Twitter - Facebook - Pinterest

(Visited 221 times, 1 visits today)

O MNIE


Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.

Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

error: Treść zabezpieczona!