Chustonoszeniem zaraziłam się w moment. Od czasu kupienia pierwszej, jestem nieustannie zakochana w kolejnych. Zanim powstała poznałam Elę, tkaczkę tej niesamowitej chusty. Już wtedy wiedziałam, że ma artystyczny zmysł i piękną duszę. Oczy Oceanu II. Pamiętam filmiki z tkania chusty – jestem pełna podziwu. Tkanie to naprawdę masa pracy. MASA.…