Kot to nie tylko miła, puszysta sierść do głaskania, to również sierść która jest wszędobylska i niszczy każdą kreację w innym odcieniu niż kot. Pytanie „czym wyczesać kota” pojawia się nie tylko na grupach kocich, ale i miejscach w których dyskutują mamy, sprzątaczki… Bez porządnego wyczesania, mamy bezsens sprzątania!
Moje biurko idealnie obrazuje problem sierści. Zdjęcia nie wstawię, bo wstyd :P. Jedno kocie położenie i już – sierść w herbacie, klawiaturze, na bluzce, między długopisami. Lato nie sprzyja kocim sługom – wyczesywanie staje się monotonną codziennością bez efektu.
Jaką Twój kot ma sierść? Długą czy krótką? Jak kot reaguje na czesanie? Bardzo często problemem nie jest sierść, ale źle dopasowana szczotka – większość osiedlowych sklepów zoologicznych posiada na stanie uniwersalne szczoty, nie nadające się do niczego.
https:/www.instagram.com/p/BXkdcJdl-Xj/?taken-by=niekonwencjonalna_blog
Przez ponad dwa lata wyczesywałam Grubą złymi szczotkami, czyściłam wszystko rolkami, taśmami do pakowania. Teraz, kiedy na świat ma przyjść Junior, jestem jeszcze bardziej wyczulona na wszędobylską sierść. Po krótkim spotkaniu z groomerem, zdecydowałam się na zmianę kocich akcesoriów. Efekt? Sierść nie lata, kotom lżej, a ja nie muszę codziennie ścigać dwóch ogonów.
Kot, który nie lubi widoku szczotki za to uwielbia głaskanie z pewnością da się nabrać na…rękawicę do czesania. Gumowa, wygodna, pozwala szybko i sprawnie pozbawić kota zbędnej sierści. Obalę od razu mit: gumowa rękawica nie uczula kota, nie wyrywa mu sierści.
https:/www.instagram.com/p/BVsNpIbFDDN/?taken-by=niekonwencjonalna_blog
Furminator to nieco bardziej kosztowna szczotka, a właściwie grzebień – warto! Podszerstek i każdy inny kłak nie stanowi dla niego wyzwania. Problem w tym, że nie każdy kot go akceptuje. Gruba po 20 minutach zaczyna atakować grzebień… w takim wypadku warto skorzystać z zabawki, kocimiętki – czegoś, co zajmie kota na dłużej. Porządne wyczesanie zajmuje nam około 40 minut.
Codzienność ze szczotką to klasyk – drewniana z naturalnym włosiem szczota, która bardziej masuje niż wyczesuje, ale pozwala na poprawki i przyzwyczajenie kota do tegoż nieprzyjemnego czynu. Kot z pewnością będzie chciał szczotkę zaatakować, pogryźć, ale końcowo skończyło się u nas lizaniem i wielka miłością do zapachu drewna.
https:/www.instagram.com/p/BTjmEbLFUos/?taken-by=niekonwencjonalna_blog
Długowłose koty kochające szczotki mogą poprosić sługę swego o gumowe zgrzebło – widziałam persa, który do tej szczotki wyje, wdrapując się na nogę służącej.