Znacie „Koraline”? Kilka razy już wspomniałam o bajce, postaci. Dziewczynka z rodzicami trafia do wielkiego domu, rodzice wiecznie w pracy, nie mają czasu. Koralina odnajduje małe drzwi przez które przechodzi. Druga mama, drugi tata, milczący kolega. Kot ten sam. Podzieliłam się bajką z dzieckiem… Guzikowa mania!Początek niezły, matka kreatywna. Powstał…