LYSAMOWI.PL

MINI BAG – NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Mini bag to nowy pomysł na włóczkę, która przeleżała sobie jakiś czas w koszyku. Nadeszła pora na jej wykorzystanie i…wyszła mała, zgrabna torebeczka z chwostem. Wszystkie szczegóły poniżej. Każdy kto umie oczka prawe i lewe, poradzi sobie z jej wykonaniem.

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Mini bag powstał ze sznurkowej włóczki wiskozowej Eftalya Fantasy Knitting Yarns (na rynku znajduje się cała masa podobnych włóczek: Tape Lana Grossa, Primavera Lana Grossa, Cashot Lana Grossa, KotToOn Ribbon Yarn i inne).

Druty Knit Pro basix rozmiar 6.0 mm z żyłką 120 cm.

Inne materiały to kawałek bawełny do podszewki, choinkowy łańcuch z koralikami, bawełniana nitka i igła.

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Mini bag to 30 oczek nabranych na pojedynczy drut i przerabianie do uzyskania odpowiedniej długości. Prawe, lewe, prawe lewe. Całość torby pokazana jest na oczkach lewych ;).

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Najpierw tworzymy bawełniany worek, który później przyszywamy do górnych krawędzi torebki.

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Aby nam się nie zwijała klapa, przyszywamy kawałek bawełny od spodu. Przyszywałam ręcznie, bez maszyny – posiadanie sprzętu nie jest zatem konieczne ;).

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Jak widać Mini bag i lewe oczka wyglądają całkiem dobrze. Nie każda robótka musi być na prawnych :P.

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Metka wykonana z gotowca dostępnego w sklepie Tiger oraz żelowych, brokatowych długopisów z Biedronki. Łańcuch choinkowy…każdy widzi.

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Model niechętnie ale z litości pozwolił zrobić zdjęcie…

 

MINI BAG - NIEKONWENCJONALNA DZIERGA

Mini bag skończony, kolejne torby będą pojawiać się na dniach. To kto spróbuje zrobić torbę z chwostem ;)?

 

ŁYSA

Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

More Posts - Website - Twitter - Facebook - Pinterest

(Visited 360 times, 1 visits today)

O MNIE


Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.

Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

error: Treść zabezpieczona!