LYSAMOWI.PL

Zdjęcia z maluszkami trudno zorganizować. Nie wyobrażam sobie sesji z Żółwikiem, który non stop śpi, pożera hektolitry mleka i źle się czuje w nowych miejscach. Karty do druku – 1 miesiąc pozwalają na stworzenie domowej pamiątki bez zbędnych ceregieli. Kładziesz kartę, cykasz i masz!

KARTY DO DRUKU  - 1 MIESIĄC

Drukowanie kart może być miłym oderwaniem od codziennych obowiązków. Osobiście schowałam się w gabinecie z nożyczkami i korzystałam ze snu Żółwika. Karty do druku – 1 miesiąc wydrukowałam na normalnych kartkach z bloku technicznego.

KARTY DO DRUKU  - 1 MIESIĄC

Aplikacja Belly Scan, którą dorwałam u Mamy Ginekolog pozwoli na dodatnie do zdjęcia śmiesznych napisów, dymków, obrazków. Nie trzeba znać programów graficznych. Świetnie funkcjonuje i pozwala na tworzenie fajnych fotek.

KLIKNIJ W PONIŻSZE LINKI I DRUKUJ ;)

KARTY DO DRUKU – 1 MIESIĄC
KARTY DO DRUKU – 1 MIESIĄC 2
KARTY DO DRUKU – 1 MIESIĄC 3

KARTY DO DRUKU  - 1 MIESIĄC

Pierwszy miesiąc z Żółwikiem minął bardzo szybko. Nie zdążyliśmy nigdzie być, niczego zrobić, zamiast sesji noworodkowej długi pobyt w szpitalu i szpitalne powroty. 4 tygodnie z czego dopiero dwa w domu. Dopiero dzisiaj skończyło się ostatnie pranie, prasowanie jeszcze czeka, rozmiar 56 powoli kończy swój czas…ale o tym jak dokładnie minął nam pierwszy miesiąc w innym poście. W tym – DRUKUJEMY ;).

Jak widać moja drukarka postanowiła się zbuntować i stworzyła jakże niechciane paski… Z paskami też wygląda dobrze :D. KARTY DO DRUKU – 1 MIESIĄC w ilości 6 sztuk czekają na zdjęcia! Nie czekaj do jutra i foć!

Nie zapomnij udostępnić wpisu i dać łapkę w górę (to takie wynagrodzenie dla blogera :P).

https:/www.instagram.com/p/BZYg1G7FLro/?taken-by=niekonwencjonalna_blog

 

 

ŁYSA

Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

More Posts - Website - Twitter - Facebook - Pinterest

(Visited 440 times, 1 visits today)

O MNIE


Łysa - dlaczego tak? Bo szkolnie, bez maski, lansu, sztucznych tworów. To moja ksywa ze szkoły, kiedy jeszcze świat nie był popsuty dorosłymi.

Łysa ma siłę, jest kreatywna, wierzy w ludzi, szydełkuje i beztrosko buja się na trzepaku. Nosi w chuście dzieci swoje i napotkane, pożera parówki i nie boi się wyzwań.

error: Treść zabezpieczona!