Drogi czytelniku, wyobraź sobie sytuację.
Jesteś na placu zabaw, widzisz matkę ze swoim dwuletnim Krzysiem, które wspaniale bawi się na zjeżdżalni, drabinkach czy huśtawkach. Przy mamie siedzą znajomi, rozmawiając o pracy, nowym samochodzie i nadchodzących wakacjach. Wujek Tomek huśta malucha i gra z nim w chowanego. Wiosenna sielanka, słychać śmiech, a w powietrzu czuć szczęście i zabawę.
Na samą myśl w sercu każdej matki czy ojca robi się ciepło. Co gdy powiem Ci, że wujek Tomek na spacer z małym Krzysiem i jego mamą przyszedł ze swoim partnerem Pawłem. W Twojej głowie pojawiła się konsternacja ? zdziwienie a może lekkie przerażenie lub złość ? Nazwałbyś tą matkę złą ? odważną a może wręcz nieostrożną ? Zadaj sobie te pytania a potem przeczytaj post
Dziecko a osoby homoseksualne – jak to ugryźć ?
To, że homoseksualne osoby obecne są w naszym świecie to wie każdy, widać je mniej lub bardziej w zależności od miasta czy dzielnicy.Jak jednak zachować się gdy w obecności Twojej pociechy znajdą się osoby homoseksualne ?
Z tego miejsca pragnę podziękować wam drodzy rodzice, tym którzy nie robią z tego wielkiej sprawy, zachowują się naturalnie, nie rumienią się na pytanie ” A dlaczego ten Pan całuje tego Pana?” wręcz przeciwnie jasno i klarownie mówią jak się sprawa ma. Świadomy rodzic abstrahuje od poglądów czy stereotypów, wie jak ważna jest dla dziecka wiedza o świecie. Wiedza, że gdzieś istnieją osoby o ciemnym kolorze skóry, kochające tą samą lub przeciwną płeć, mówiące innymi językami, że modlą się do innego Boga.
Przepięknym zjawiskiem choć jeszcze rzadko spotykanym jest przebywanie ze swoimi pociechami wśród gejów czy lesbijek. Osoby, które maja w rodzinie czy wśród znajomych – homoseksualistów, nie powinni się tego wstydzić, ukrywać tego ze strachu i myśli ” Jak ja wytłumaczę to dziecku” . To dzięki otwartym rodzicom młodsze pokolenia będą miały łatwiejsze życie. Będą mogły skupić się na wartościach i cechach ludzkich nie na jego poglądach czy orientacji. Dwóch wujków czy dwie ciocie mogą okazać się zbawienne gdy Twoje dziecko okaże się homoseksualne. Nie jesteś w stanie tego przewidzieć, nieprawdaż?
Każdy z nas chciałby dla swojego dziecka jak najlepiej i właśnie to na nas- dorosłych spoczywa ciężar uświadamiania i oswajania ze światem. Dzięki wam rodzice, młodym osobom homoseksualnym, które teraz słyszą w ustach rodzica “pedał” i przechodzą koszmar związany z coming outem, kiedyś będzie znacznie łatwiej być sobą.
Widząc miłość człowieka do człowieka, nie będą potrafiły słowem czy czynem skrzywdzić drugiego człowieka lub swoich dzieci. Nie będzie dla nich stanowić to sensacji a raczej przejdą z tym do porządku dziennego.
Tak często krytykowana homopropaganda mogłaby polegać jedynie na nauce dziecka szacunku do drugiego człowieka bez względu na jego orientację, kolor skóry czy inne cechy na które nie ma wpływu.
Homoseksualista nie równa się pedofil
Choć brzmi to zabawnie to gdzieś utarła się opinia o krzywdzeniu dzieci przez osoby homoseksualne. Jest to krzywdzący mit, stereotyp jakby inaczej tego nie nazwać – wprowadzanie społeczeństwa w błąd. Liczba pedofilii o orientacji homoseksualnej nie jest większa od heteroseksualnych. Jest to choroba, która w żaden sposób nie zależy od orientacji seksualnej.
Trudno jest więc nam pojąć myślenie o strachu przed osobami homoseksualnymi w temacie dzieci. Nie do pomyślenia jest by jakikolwiek zdrowy człowiek skoncentrowany na zabawie z dzieckiem uciekał w świat seksu, czy wpadał na pomysł tłumaczenia dziecku swoich intymnych spraw. Tęczowi rodzice, ani osoby homoseksualne, mające styczność z dziećmi nie różnią się tutaj niczym od niezaburzonych osób heteroseksualnych. Dziecko wychowuje się poza światem spraw intymnych rodziców, czy to osób o tej samej płci czy związku kobiety i mężczyzny.
Kochani rodzice, macie w swoich dłoniach, słowach i czynach ogromną siłę. Taką, która może zmienić świat, uczynić go lepszym lub gorszym miejscem dla naszych najmłodszych w tym również, waszych dzieci. Usuwanie złych nawyków jest przecież znacznie trudniejsze niż wpajanie od dziecka tych dobrych.
Gościnnie na blogu, napisane przez:
Dziewczyny znajdziecie na:
Jeśli ktokolwiek miałby z tematem problem, niech obejrzy sobie film o którym pisałam na #FILMOTEKARODZICA – FILMOTEKA KU REFLEKSJI. „Modlitwy za Bobby’ego” to obowiązkowy film dla każdego rodzica.
